12 czerwca 2014

Bajki z pacynkami


Chyba większość dzieci, szczególnie tych nieskażonych nadmiarem oglądania telewizji, lubi teatrzyki. Zaczęłam odgrywać przed synem różne przedstawienia wykorzystując do tego maskotki, pacynki na rękę, skarpetki, które były mu za małe a miały śmieszne główki na palcach. Ucieszyłam się, kiedy zobaczyłam książeczki dla dzieci z dołączonymi pacynkami na palec. Zielona Sowa wydała cztery książki z serii ,,Bajki z pacynkami".
Do każdego tytułu są dodane trzy filcowe pacynki, wykonane bardzo starannie i w przyjemnych kolorach. Książki mają po 12 stron. Tekst jest raczej oszczędny, pomaga przypomnieć ogólną treść bajki, szczegóły należą do inwencji twórczej rodzica. Tak, ta zabawa wymaga zaangażowania, ale w zamian otrzymujemy radość, lepszą interakcję i więź z dzieckiem, wspieramy również rozwój jego mowy. Niewielki format pacynek pozwala na zabranie ich w podróż, dobrze sprawdza się podczas długiej jazdy pociągiem.









Niektóre bajki mogłyby mieć więcej pacynek. W ,,Czerwonym Kapturku" brakowało mi gajowego więc dorobiłam sama. Wyszedł mi trochę krzywy, ale dziecku się podoba. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz