Jesteś najlepszą mamą na świecie

Dwa lata temu dostrzegłam w sklepie książkę o bardzo pocieszającym tytule ,,Jesteś najlepszą mamą na świecie". Która mama nie chciałaby słyszeć tego na co dzień i mieć w sobie pokój i pewność, że jest dobra dla swojego dziecka? Z czytaniem nie było już tak dobrze. Trzy razy zaczynałam ją czytać i odkładałam na półkę. W końcu przyszedł taki dzień (dokładnie dzień po porodzie czwartego dziecka), w którym przeczytałam ją jednym tchem. Teraz przerabiam ją wraz z zaprzyjaźnionymi mamami rozdział po rozdziale. O formie tych spotkań pisałam już kiedyś TUTAJ. 

Autorka daje nam siedem kluczy, z których sama korzystała, dzięki czemu jej macierzyństwo było pełne spokoju pomimo trudności. Lata doświadczeń, walki i łez zaowocowały i teraz przemieniają życie całych rodzin. Isabelle Laurent jest przede wszystkim praktykiem: matką dziesięciorga dzieci, w tym dwójki adoptowanych obcokrajowców. Zamieszcza również świadectwa innych kobiet, a na końcu książki znajdziemy zadania, które mają na celu pomóc wprowadzić dany klucz w życie. Już same tytuły rozdziałów są wspierające:

- Jesteś dokładnie takim rodzicem, jakiego twoje dziecko potrzebuje.

- Masz wszystko, czego potrzebujesz.

- Porażka nie istnieje.

- Każdy otrzymuje wszystko, co trzeba, żeby żyć w obfitości.

- Potęga teraźniejszości.

- Połączenie intuicji, wiary, myśli i czynów otwiera wrota niemożliwemu.

- Jesteś kluczem do bezwarunkowej miłości.

Nie zatrzymuje się jednak na pustych sloganach i afirmacjach, ale pomaga zobaczyć trud w innym świetle.

Owe klucze pomagają traktować dziecko z szacunkiem, akceptacją i miłością oraz wspierają rodzica. Autorka jest katoliczką i często nawiązuje do wiary w Boga, co dla mnie jest bardzo cenne i pomaga łączyć ze sobą różne sfery życia. Z drugiej strony klucze są uniwersalne, więc każdy może z nich skorzystać.