Kołtun się jeży
17:29
Cejrowskiego można lubić lub nie, ale trudno przejść obok niego obojętnie. Znam książki i programy podróżnicze tego autora. Czasami zadawałam sobie pytanie, skąd on się właściwie wziął.
Podczas wakacyjnego wyjazdu w biblioteczce goszczącego mnie domu znalazłam książkę Wojciecha Cejrowskiego ,,Kołtun się jeży.". Po raz pierwszy została ona wydana w 1996 roku i odnosiła się do prowadzonego przez Cejrowskiego w latach 1994-1996 programu ,,WC Kwadrans". Pomimo chałupniczej dystrybucji książkę sprzedano w ponad 100 tys. egzemplarzy, po czym wycofano ją z rynku w 1998 roku. Po osiemnastu latach nowe pokolenie odkryło, że opisywane w niej treści są nadal aktualne, książka zaczęła krążyć w drugim obiegu osiągając znaczące sumy na aukcjach internetowych, a zainteresowani dopytywali czy będzie dodruk. Dlatego też wydawca postanowił ją wznowić. Programu ,,WC Kwadrans" nie pamiętam, nawet jeśli go obejrzałam to pewnie i tak nie wiele z tego zrozumiałam. Był to program satyryczny i dotyczył spraw społeczno - politycznych. Oprócz prowadzenia swojego autorskiego programu autor spotykał się z jego widzami. Książka jest zapisem jego odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania widzów i zarzuty dziennikarzy. Jakie autor ma poglądy to chyba każdy wie, sporo jest tu wypowiedzi, o które i dziś jest pytany. Dla mnie nowością były informacje na temat jego wykształcenia, pracy w Radiu Kolor i początkach kowbojskiego życia. Korzystałam z wydania z 2013 roku, które zostało wzbogacone o komentarze wyjaśniające okoliczności wypowiedzi sprzed 1996 roku lub dalsze losy danej sprawy. To wydanie polecam szczególnie młodym czytelnikom, którzy nie śledzili co tydzień ,,WC Kwadrans" i kariery Wojciecha Cejrowskiego. Potwierdzam, że większość poruszanych tematów jest aktualna również dziś, a niektóre wypowiedzi okazały się wręcz prorocze. ,,Kołtun się jeży" dostarcza wielu emocji, czyta się go jednym tchem.
2 komentarze
Ta książka jest mega wciągająca - czyta się ją jednym tchem !
OdpowiedzUsuńPolecam :-)
P.S. Fajnie, że o niej wspomniałaś :-)
Teraz chyba czas przeczytać jego biografię.
Usuń