Ernest - całkiem spory łoś.
18:03
Ernest to bardzo duży łoś, który chce cały wejść do środka książki. Próbuje na różne sposoby, ale kartki i tak dość sporej książki okazują się za małe.
W jego dążeniach wspiera go mała przyjaciółka, której przychodzi do głowy pewien sprytny pomysł.
Książka jest krótka, prosta i zabawna. Gdy przeczytałam ostatnie zdania i pokazałam ostatnią ilustrację moje dziecko szczerze się zafascynowało i wybuchnęło śmiechem. Zakończenie sprawia, że chce się ją przeczytać jeszcze raz. Nie będę zdradzać szczegółów, niech rodzice też mają radochę, powiem tylko, że ostatnia strona jest naprawdę oryginalna, a zwierzęta wykazały się sprytem i pomysłowością. Czytelnik ma wrażenie, że dotyka owocu ich pracy, a nie książki wydrukowanej na masową skalę.
Catherine Rayner stworzyła bardzo przyjazną dziecku publikację: stonowane kolory, przyjemny papier stylizowany na ekologiczny i twarda oprawa. Wszystko to sprawia, że chce się wracać do historii sympatycznego łosia.
Książka recenzowana dzięki uprzejmości wydawnictwa EneDueRabe.
1 komentarze
Jaka ładna! Dziękuję, pewnie sama bym jej nie odkryła :)
OdpowiedzUsuń