Bożonarodzeniowe Dziecię

16:33

Na Święta Bożego Narodzenia w mojej biblioteczce nie może zabraknąć tytułów na ten szczególny czas. Kilka lat temu kupiłam na bibliotecznym kiermaszu ,,Bożonarodzeniowe Dziecię" Sally Ann Wright z ilustracjami Honor Ayres. 

Ta książka to trzy w jednym. Na początku znajduje się kalendarz adwentowy z obowiązkowymi otwieranymi okienkami. Po ich otwarciu ukazują się ilustracje przedstawiające sceny z życia Świętej Rodziny od zwiastowania do narodzin Jezusa. Na ostatnich stronach zamieszczono rozkładaną szopkę. Można otworzyć książkę i postawić jako ozdobę w pokoju dziecka. 

Środek składa się z dziesięciu krótkich opowiadań. Nie znajdziecie tutaj słów powijesz, niewiasto, łono itp.. Teksty są napisane przystępnym językiem ale bez pominięcia tego co najważniejsze. 

Nie wiem czy autorki mają przygotowanie teologiczne ale z pewnością wiedzą o czym piszą. Święta Rodzina jest przedstawiona jako ludzie z krwi i kości. Anioł ukazuje się Maryi gdy ta szoruje podłogę, między Maryją a Elżbietą widać przyjaźń, Matka Jezusa sama robi pieluszki. Ilustracje są bardzo delikatne, jedyne co mnie trochę razi to wszechobecne paski, ale dla dziecka mogą stanowić urozmaicenie.

Książka ma twardą oprawę i sztywne kartki. Szczególnie spodoba się maluchom.

Może spodoba Ci się również

4 komentarze

  1. Tak jak pisałam na fb! Super ksiażka! Dziękuję za wpis, bo właśnie czegoś takiego szukałam. I bardzo się cieszę, że już wiem! :-)
    Bo rzeczywiście opowieść prosto z Biblii - nawet dla dzieci - jest dość trudna dla dwu-trzylatka. Do tej pory opowiadałam sama, wspomagając się ilustracjami. A to jest piękny prezent i bardzo dobry pomysł na kalendarz adwentowy w jednym. Podoba mi się. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córka bardzo lubi takie książeczki. Mamy jedną o narodzinach Jezusa z magnetycznymi stronami i obrazkami, które na nie się nakłada. Też fajny pomysł i daje możliwość ustawiania wielu scenek na różne sposoby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka z magnetycznymi stronami musi być ciekawa, chyba jeszcze takiej nie widziałam.

      Usuń

Facebook

Instagram